wtorek, 18 kwietnia 2017

Bogactwa Korei - dlaczego Amerykanie wszczynają wojnę?

Korea Północna jest dla świata obrazem reżimu, ubóstwa, śmierci. Rzadko kiedy wspomina się o wielkich bogactwach do jakich ma dostęp dyktator. Wszystko dlatego, że władzę nie stać na wydobycie olbrzymiego skarbu znajdującego się głęboko pod ziemią.




Metale ziem rzadkich są jednym z najcenniejszych obecnie surowców, do których dostęp ma zaledwie garstka państw. Wszystko ze względu na bardzo wysokie koszty ich wydobywania. Obecnie monopol dzierżą Chiny, surowce wydobywają między innymi z terenów należących do Korei Północnej. 

Pojawia się zatem pytanie, czy prawdziwym celem USA jest obalenie reżimu? Czy dostęp do bogactw szacowanych na wartość 6 bln dolarów?

W ostatnich dniach w mediach pojawiło się sporo informacji o prowokacjach ze strony Korei Północnej w kierunku USA. Przytaczane wypowiedzi dezaprobaty wobec działań Trumpa na Bliskim Wschodzie doprowadziły do nerwowej atmosfery pomiędzy krajami. Pokaz sił, informacje o możliwościach militarnych i niewiele o tym jaki jest prawdziwy cel ewentualnej agresji USA. Warto jest nadmienić, że w przypadku ataku na Koreę Północną, Rosja opowiedziała się niejako po jej stronie. Mocny rozkład sił powoduje zatem, że stoimy prawdopodobnie na skraju konfliktu ogólnoświatowego. 


Jaki jest prawdziwy cel obalenia reżimu?

Dostęp do metali ziem rzadkich w tak dużych ilościach jakich złoża są szacowane na terenie Korei Północnej, pozwoliłyby na "skok w przyszłość". "Magiczne" właściwości i zastosowanie metali opisane zostały na blogu we wpisie Rzadkie pierwiastki, które mogą zrewolucjonizować świat energetyki (bardziej ekonomiczna analiza). W skrócie państwo, które by miało do nich dostęp mogłoby pozwolić sobie na rozbudowę arsenału militarnego, technologicznego, i przede wszystkim ogólnogospodarczego poprzez ich sprzedaż.
Kilka lat temu świat obiegła informacja, że Rosja ma uzyskać dostęp do metali ziem rzadkich na terenie Korei Północnej. Umowa jaką miały zawrzeć państwa między sobą zobowiązywała Rosję do wypłacenia i inwestycji na poziomie 25 mld dolarów. Inwestycja miała polegać na modernizacji między innymi sieci energetycznej na terenie kraju. W zamian Korea Północna miała umożliwić wydobywanie surowców, które później miały być także użyte do poprawy mocy między innymi broni atomowej. 

Obalenie reżimu w Korei Północnej i rozpoczęcie wydobywania surowców pozwoliłoby na utrzymanie monopolu Chinom, ułatwiając także do nich dostęp Amerykanom.
 

źródło: inquisitr.com



1 komentarz:

  1. Jakby chodziło o surowce to wojna byłaby strzałem w kolano... ponieważ jak przyjdzie co do czego padną one łupem Chin, zwłaszcza, że jej terytorium może stać się strategiczną bazą dla floty, która zyska możliwość oddziaływania na Morze Japońskie, a gdyby przy okazji przekroczyli 55 równoleżnik i zgarnęli całą resztę zyskają solidne wyjście na Ocean.

    OdpowiedzUsuń

Podziel się swoimi uwagami

- See more at: http://pomocnicy.blogspot.com/2013/04/jak-dodac-informacje-o-ciasteczkach-do.html#sthash.uAMCuvtT.dpuf